...czyli seria (czy też dwie serie) niesamowicie wciągających i pomysłowych książek fantasy. Na pierwszy rzut oka - ot, kiczowaty pomysł. No bo jak, greccy bogowie we współczesności? Pomijając to, że nastolatków takie coś nie interesuje. Na lekcjach historii. Bo czytać o przygodach herosów, tak zabawnych i pełnych akcji, o bogach z ich wadami i zaletami - to jest zdecydowanie ciekawe.
Opowiada o synu Posejdona, Percy'm, i jego przyjaciołach - Annabeth (Atena!) i Groverze (satyr...:|). Druga, jeszcze niedokończona, rozszerza się na więcej nowych miejsc i postaci (nawet aż ZA dużo, noale). W każdym razie, największym plusem jest to, że po przeczytaniu czytelnik nadal jest pod wpływem marzeń - chce się pojechać do Obozu Herosów, podobnie jak do Hogwartu w przypadku "Harry'ego Pottera".
Naprawdę polecam, więcej nie zdradzam, tylko prezentuję moją kolekcję (zostały jeszcze do kupienia dwa dodatki). Tymczasem, idę pisać fanfiction.
All of my hobbies in one place, it's amazing! And has to end badly too.
piątek, 12 lipca 2013
Percy Jackson i...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Znowu mnie zadziwiasz ;) kolejna seria, którą baardzo lubię :D
OdpowiedzUsuń